Zielona Fala | W szklanym ogrodzie z Wojciechem Wardeckim na Targach MDO
2313
post-template-default,single,single-post,postid-2313,single-format-standard,cookies-not-set,ajax_updown,page_not_loaded,,select-theme-ver-2.5,wpb-js-composer js-comp-ver-4.4.3,vc_responsive

W szklanym ogrodzie z Wojciechem Wardeckim na Targach MDO

W miniony weekend na terenie gdańskiego Amber Expo odbyły się Targi MDO Mieszkanie Dom Ogród. Cały czas narzekam na niewielką liczbę tego typu wydarzeń w województwie pomorskim, więc odwiedzenie targów było koniecznością. W ich program, oprócz kilkunastu stoisk firm branżowych, przewidywał pokazy i prezentacje tematyczne. Według mnie najciekawsze były warsztat OGRÓD W SZKLE prowadzony przez Wojciecha Wardeckiego, obłędnie zafascynowanego ogrodnika i autora popularnego bloga w-ogrodzie.com.

1Dzięki warsztatom zgłębiłam wiedzę na coraz bardziej popularny temat, jakim jest stworzenie ogrodu w szkle. Taki element zagospodarowania zieleni  jest na pewno idealnym rozwiązaniem do małych mieszkań, bez balkonów, tarasów lub skrawka terenu. Wszędzie tam, gdzie właściciele nie mają możliwości wykazać się ogrodniczo, a także w przypadku, jeśli zwyczajnie nie mają na to czasu lub ochoty. Zatem, czy ten minimalistyczny w formie szklany ogród wymaga równie minimalistycznego nakładu pracy przy jego tworzeniu? Przekonałam się na własnej skórze, że to nie do końca prosta sprawa. Liczy się głównie pomysł, wizja przestrzenna, zmysł artystyczny, cierpliwość i precyzja wykonania.2Materiały do budowy ogrodu w szkle, dość łatwo skompletować. Potrzebny jest duży słój, keramzyt, ziemia (odpowiednia w zależności do sadzonych roślin), rośliny pokojowe, opcjonalnie mech, kora, gałęzie, kamienie. Sadzenie i ozdabianie to niby prosta sprawa, ale zadanie utrudnia szkło, które mocno ogranicza przestrzeń i ruchy przy tych czynnościach. Moja wymyślona kompozycja, zostaje brutalnie skonfrontowana z brakiem doświadczenia. Na szczęście z pomocą przyszedł kierownik zamieszania i jego „prawa ręka”, abym po 2 godzinach warsztatów mogła wyjść z ukończonym dziełem <3 😀 <33

Swój szklany ogród postawiłam na komodzie, ale równie dobrze nadał by się na prezent lub upominek. Dzięki warsztatowi zdobyłam garstkę wiedzy, umiejętności, a także mega pozytywną energię do działania. Polecam gorąco branie udziału w tego typu wydarzeniach, różnych targach i spotkaniach branżowych. Zawsze można znaleźć coś dla siebie, nawet jeśli nie jesteśmy do końca przekonani 😉

5

 

 

 

 

 

 

Brak komentarzy

Dodaj komentarz