„Gdzie strumyk płynie z wolna…” – sielski ogród przydomowy
Nie ma jednoznacznej odpowiedzi na pytanie:
Czy łatwiej zaprojektować ogród od podstaw czy przearanżować istniejące zagodpodarowanie?
Każdy przypadek jest równie mocno pracochłonny i wymaga kreatywnego myślenia. Poszczególne wyzwania ogrodnicze traktujemy indywidualnie, z taką samą dozą profesjonalizmu. I choć w tym przypadku wiekszość ogrodu była gotowa, udało nam się przearanżować przestrzeń w taki sposób, aby stworzyć jedyny w soim rodzaju klimat. Właścicielom zależało na pozostawieniu oczka wodnego, lecz pozbycia się większości roślin, które nie spełniały już swojej ozdobnej funkcji. Nasze rozwiązania przypadly do gustu w 100 % i doczekają się swojej realizacji na wiosnę 🙂
*Zdjęcia zaczerpnięte z internetu
Brak komentarzy